Liczniki ciepła na parowanie cieczy
Styczeń 17, 2011
Kilka lat temu bardzo modne stały się liczniki ciepła działające na zasadzie odparowywania cieczy, montowane na kaloryferach w wielu blokach zastępowały liczniki przepływowe. Ich popularność wynikała z możliwości bieżącej kontroli wydatków na ogrzewanie. Po czasie okazało się jednak, że jest to mało sprawiedliwy sposób na wspólne rozliczanie za opał.
Dogrzewasz? Zapłacisz podwójnie
Podstawową wadą takiego rozwiązania jest fakt, że liczniki te pobierają temperaturę nie tylko z kaloryfera, ale także z otoczenia. Dlatego osoby dogrzewające pomieszczenia przy pomocy ogrzewania elektrycznego płaciły podwójnie, bo za prąd, a także za nabite na licznik ciepło.
Zapłacisz nie tylko za ogrzewanie
Problem jest o wiele szerszy, nawet kaloryfery kompletnie wyłączone np. w kuchni, nabijały ciepło z gotowania, a więc osoby gotujące więcej niż sąsiedzi płaciły więcej za ogrzewanie. Sytuacja ta dotyczy także osób mieszkających po mocniej oświetlonej stronie, nawet taki aspekt wpływał na wysokość rachunków za ogrzewanie.
Nie ważne czy swoim piecu masz ekogorszek, miał, czy węgiel orzech za ogrzewanie płacisz zawsze dużo. Może lepiej pomyśleć o dobrym ociepleniu domu wełną zamiast zimą wydawać grube tysiące na ogrzewane.